Historia rolek sięga XVIII wieku, kiedy pojawiły się o nich pierwsze wzmianki. Wszystko zaczęło się w Holandii. Jak wiadomo, potrzeba jest matką wynalazków
i kiedy zimą jeżdżono na łyżwach, latem również chciano to robić. Nieznany nam wynalazca dodał więc do butów drewniane koła, przyczepione do kawałków drewna i tak właśnie powstały rolki. Nowopowstałe buty na kółkach nazywano ,,skeeler’’.
Jak chodzi i wiek XIX, był on już nieco bogatszy w zanotowane wydarzenia, związane z rolkami. Głównie przez to, że rolki rozprzestrzeniły się bardziej po krajach europejskich. Na przykład w Niemczech, a dokładniej w Berlinie, w 1818 roku, był nawet występ baletu na rolkach ,,Der Die Wintervergn Ugungen’’. Tutaj nasuwa się pytanie: skoro była zima, to dlaczego nie użyto w tym występie łyżew? Odpowiedzią na nie jest dziwny przypadek, gdzie nie dało się wyprodukować lodu, najprawdopodobniej przez wysoką temperaturę. Wtedy znów pojawiła się matka wynalazków i w tej sztuce użyto rolek.
Ciekawostką jest, że w 1760 roku John Joseph Merlin, zajmujący się doskonaleniem rolek, udał się w rolkach na bal przebierańców. Chciał mieć wielkie wejście na salę balową, ale niestety stracił równowagę i wpadł na lustro, rozbijając je w drobny mak. Nie dość, że nabawił się 7 lat nieszczęścia, to jeszcze z jego butów niewiele zostało:P
Rok później francuz Patibledin opatentował łyżworolki. Rolki wykonał z kawałka drewna i połączył do spodu butów. Występowały tam 4 kółka wykonane z miedzi, drewna czy kości słoniowej. W 1823 roku londyńczyk Robert John Tyers opatentował tzw. ’’Rolito’’, czyli rolki wyposażone w 5 kółek. Miały one jednak mankament- nie można było nimi skręcać. Bardzo ważnym i przełomowym rokiem w XIX wieku, okazał się rok 1863. James Plimpton ze Stanów Zjednoczonych wynalazł wrotki, które miały równoległe pary kółek. Ostatnią ważną notką XIX wiecznej historii rolek jest fakt z 1884 roku, gdy wynaleziono kulkowe łożysko. Rolki było dużo lżejsze, a jazda na nich była prostsza i jeszcze bardziej przyjemna.
Dalej dążono do doskonalenia rolek i ich popularyzacji. W 1902 roku w Chicago, otwarto specjalny tor do jazdy na rolkach. W otwarciu uczestniczyło ponad 7000 ludzi. Sześć lat później, w Nowym Jorku, w Medison Square Garden zezwolono na jazdę na rolkach – stał się on takim torem, jak w Chicago. Następnie otwierano tor za torem w Stanach i w Europie. Nastał spory ‘boom’ na rolki. Powstawały też różne rodzaje jazdy – rekreacyjna, taneczna, polowa, czy wyścigowa. W latach ’60 polubiono bardzo taki materiał jak plastik. Stworzono dzięki temu sporo nowych projektów.
Pod koniec lat ’70 aż do połowy ’80 jazda na rolkach była bardzo modna. Panowała era muzyki disco i rolki jak najbardziej pasowały do tego klimatu.
Organizowano nawet dyskoteki rolkowe, a w Hollywood kręcono z nimi filmy. W 1979 roku, dwaj bracia i zarazem gracze hokejowi Scott i Brennan Olsonowie znaleźli parę łyżworolek, których koła były w jednej linii. Bracia pochodzili z Minneapolis. Hokeiści rozpoczęli proces przetwarzania łyżworolek, dołączyli do nich również ówczesne materiały. Po raz pierwszy użyto poliuretanu do produkcji kółek. Dodali oni również hamulec na przodzie, który wykonany był z gumy.
Scott Olson miał nosa do interesu i w 1983 roku założył firmę Rollerblade, która stała się światowym potentatem w produkcji rolek. Oczywiście- początkowo pierwsze produkty, jak to zwykle bywa, miały dużo wad, ale z czasem je doskonalono. Firmę z czasem bracia odsprzedali, a nowy nabywca poprawił jakość rolek, mianowicie, łatwiej się je zakładało, użyto szklanego włókna do płozy, a hamulec umieszczono z tyłu, który został w tej wersji do dziś. Pod koniec lat ’80 dołożono do tego wszystkiego jeszcze klamry zamiast sznurówek. Kolejne lata przyniosły kolejne zmiany. W roku 1990 Rollerblade zamiast szklanego włókna zaczęła używać termoplastycznej żywicy. Waga rolek zmniejszyła się aż o połowę. Bezpieczeństwo na rolkach zwiększyło się w 1993 roku, gdy z jednej strony został doczepiony słupek ze szklanego włókna, który doczepiony był do góry buta i zakończony był gumową kostką. Jakie miało to działanie? Działało to jak zawias. Rolkarz jedyne co musiał zrobić, by zatrzymać się, to wyprostować jedną nogę.
Polska historia rolek
Do naszego kraju rolki dość późno trafiły, bo na przełomie XIX i XX wieku. W Dolince Szwajcarskiej w Warszawie, w roku 1913 otwarto pierwszy tor dla wrotkarzy.
W ogóle przed wybuchem I Wojny Światowej, głównie na terenach zaboru austriackiego i pruskiego rekreacyjnie jeżdżono na wrotkach. Miasta takie jak Wrocław, Gliwice, Sopot, Katowice i Warszawa mogą poszczycić się takim wydarzeniem.
Po Wojnach Światowych wrotkarstwo powróciło. Jeżdżono głównie w Poznaniu, Inowrocławiu, Toruniu, Jeleniej Górze, Bydgoszczy i Katowicach. Wrotki owszem istniały, ale nie były jakimś wielkim szaleństwem, a poza tym, mało kto mógł sobie na nie pozwolić.
Na początku lat ‘90 XX wieku, nastała moda na rolki, ale chyba głównie dzieciaki na nich jeździły. Pracownicy AWF Warszawa, Towarzystwo Łyżwiarskie „Stegny”, PKOL i klub „Syrena” organizowały mnóstwo imprez wrotkarskich.
Dokładnie 21 kwietnia 1993 roku w siedzibie PKOL w Warszawie odbyło się pierwsze zebranie założycielskie Polskiego Związku Sportów Wrotkarskich (PZSW). Tego samego roku zorganizowano nawet nieoficjalne Mistrzostwa Polski w szybkiej jeździe. Uczestniczyło w nich około 120 osób, w tym kadra panczenistów oraz włoscy wrotkarze i wówczas ówczesny mistrz Europy. Oczywiście w kolejnych latach było coraz więcej imprez i zawodów związanych z rolkami.